W dniu dzisiejszym na stół testowy naszej redakcji dotarł całkowicie nowy laptop, zaprezentowany niedawno przez firmę Lenovo. Jest to model X1 Carbon, który jest ultrabookiem przeznaczonym dla odbiorców biznesowych. Wersja, która dotarła do nas do testów, jest wariantem ze średniej półki i kosztuje nieco ponad osiem tysięcy złotych. Sprawdźmy więc jakie ma możliwości.

Podstawowe parametry laptopa

Urządzenie posiada bardzo ciekawą konfigurację. Znajdziemy tu procesor Intel Core i5 ósmej generacji, model 8250U. Jego prędkość wynosi 3.40 GHz, jednak w trybie niskiego poboru mocy można ją obniżyć do 1.60 GHz, dzięki czemu laptop działa znacznie dłużej na baterii. Procesor posiada cztery rdzenie, komputer powinien więc dobrze znosić wielozadaniowość, pracę z różnymi aplikacjami naraz. Lenovo X1 Carbon otrzymał 8 GB pamięci operacyjnej RAM, co nie jest może oszałamiającym wynikiem jak na ultrabooka, jednak nie jest też złym. Ponieważ zastosowano tu bardzo szybki typ pamięci, który pracuje z częstotliwością 2133 MHz, komputer z pewnością będzie szybko ładował do RAM-u dane, co dodatkowo przełoży się na wzrost wydajności.

Parametry wyświetlacza i pozostałe

Ekran zastosowany tytułowym laptopie posiada 14 cali, jest to więc dobry kompromis pomiędzy wielkością samego wyświetlacza, a wielkością całego laptopa. Jednak, pomimo że komputer określany jest jako ultrabook, to w naszym wariancie dostępna była jedynie rozdzielczość Full HD. Niemniej w wyższych wariantach mamy dostępne pełne Utra HD. Lenovo X1 Carbon, a przynajmniej nasz egzemplarz, nie miał niestety zainstalowanej dedykowanej karty graficznej, co można uznać za minus przy tej półce cenowej. Mamy natomiast duży dysk typu SSD, o pojemności 512 GB. Zapewni to laptopowi szybkość odczytu danych, a także bezpieczeństwo, ponieważ dyski te odporne są na upadki i wstrząsy.

Naszym zdaniem, Lenovo X1 Carbon jest całkiem udanym komputerem, jednak w wariancie udzielonym nam do testów brakowało nieco pamięci RAM, dedykowanej karty graficznej, oraz być może nieco szybszego procesora. Dlatego wybierając powyższy sprzęt sprawdźmy, czy na pewno bierzemy dobrze wyposażony wariant, który jest ultrabookiem z krwi i kości.